Wysokie kary za podlewanie ogrodu podczas suszy
W obliczu rosnącego problemu niedoboru wody, wiele gmin w Polsce wprowadza restrykcje dotyczące jej wykorzystania. Jednym z najczęstszych zakazów jest ograniczenie podlewania ogrodów, które może skutkować dotkliwymi karami finansowymi dla mieszkańców.
Dlaczego wprowadzono zakazy?
Rok 2024 zapowiada się jako wyjątkowo suchy, z rekordowo długimi okresami bez opadów. Już w maju rzecznik IMGW informował o suszy glebowej, a wraz z nadchodzącym latem sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Nadmierne zużycie wody prowadzi do spadków ciśnienia w sieci wodociągowej, co może skutkować przerwami w dostawie wody.
Kary za złamanie zakazu
Osoby przyłapane na łamaniu zakazu podlewania ogrodu muszą liczyć się z konsekwencjami:
- Grzywna do 500 złotych za podlewanie ogrodu
- Mandat do 5000 złotych za nielegalne podłączenie do hydrantu
Gdzie obowiązują zakazy?
Ograniczenia wprowadzono już w ponad stu gminach, m.in.:
- Brześć Kujawski
- Nowa Sól
- Brwinów
- Radzymin
- Sulejówek
- Oława
- Łomża
- Starogard Gdański
Jak legalnie podlewać ogród?
Istnieją sposoby na pielęgnację ogrodu bez łamania prawa:
- Wykorzystanie systemu zbierania deszczówki
- Podlewanie w godzinach nocnych (jeśli zakaz obowiązuje tylko w ciągu dnia)
Warto regularnie sprawdzać, czy nasza gmina nie wprowadziła nowych zasad dotyczących wykorzystania wody. Zakres obostrzeń może się różnić w zależności od miejscowości - od ograniczeń czasowych po całkowity zakaz używania wody do celów innych niż zaspokajanie podstawowych potrzeb.
Eksperci ostrzegają, że lato 2024 może być jednym z najsuchszych w historii. Stosowanie się do wytycznych gmin pomoże zapewnić dostęp do wody dla wszystkich mieszkańców w tym trudnym okresie.